Wakacje szybko zleciały, został niecały miesiąc. Dla mnie to sporo czasu, choć wiem że on szybko minie. Ale nawet gdy wrócę do szkoły wiem, że i tak nie będzie nudno. trudno czasem trzeba bd się trochę pouczyć ale to tylko dla naszego dobra, w końcu każdy z nas ma marzenia do zrealizowania. Prawda? Dla mnie jedynym minusem będzie wczesne wstawanie ponieważ jestem strasznym śpiochem. Na razie spędzam aktywnie czas, staram się nie siedzieć przed komputerem czy telewizorem przez całe dni. Spotykam się ze znajomymi ostatnio bardzo często jeżdżę na rowerze, co u mnie jest rzadkością.
piątek, 10 sierpnia 2012
:)
Hej.
Wakacje szybko zleciały, został niecały miesiąc. Dla mnie to sporo czasu, choć wiem że on szybko minie. Ale nawet gdy wrócę do szkoły wiem, że i tak nie będzie nudno. trudno czasem trzeba bd się trochę pouczyć ale to tylko dla naszego dobra, w końcu każdy z nas ma marzenia do zrealizowania. Prawda? Dla mnie jedynym minusem będzie wczesne wstawanie ponieważ jestem strasznym śpiochem. Na razie spędzam aktywnie czas, staram się nie siedzieć przed komputerem czy telewizorem przez całe dni. Spotykam się ze znajomymi ostatnio bardzo często jeżdżę na rowerze, co u mnie jest rzadkością.
Wakacje szybko zleciały, został niecały miesiąc. Dla mnie to sporo czasu, choć wiem że on szybko minie. Ale nawet gdy wrócę do szkoły wiem, że i tak nie będzie nudno. trudno czasem trzeba bd się trochę pouczyć ale to tylko dla naszego dobra, w końcu każdy z nas ma marzenia do zrealizowania. Prawda? Dla mnie jedynym minusem będzie wczesne wstawanie ponieważ jestem strasznym śpiochem. Na razie spędzam aktywnie czas, staram się nie siedzieć przed komputerem czy telewizorem przez całe dni. Spotykam się ze znajomymi ostatnio bardzo często jeżdżę na rowerze, co u mnie jest rzadkością.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ja to bym chciała żeby wakacje trwały 10 miesięcy a szkoła 2 :3 tak jak ty lubię sobie pospać, a najgorsze jest to że do szkoły mam na 7 więc muszę wstawać bardzo wcześnie :|
OdpowiedzUsuńolencjaa.blogspot.com
ja mam na 8 zawsze do szkoly ;d
OdpowiedzUsuńJa tylko raz w tygodniu chodzę na 7.. :D
OdpowiedzUsuńWiesz co, nawet masz rację.. Niby się wakacje kończą, ale w szkole też będzie superowo (oprócz tej nauki oczywiście) xD
http://nieogarniete.blogspot.com/
Ja mam przeważnie do szkoły na 8 , ale czasami chodzę na lekcję dodatkowe na 7:15 ;D
OdpowiedzUsuńTeż często jeżdżę rowerem.
ja też ostatnio jeżdżę często na rowerze:) kocham takie wieczorne/ranne przejażdżki<3
OdpowiedzUsuńobserwuję. liczę na rewanżyk z Twojej strony;> pozdrawiam!
o zgrozo,ranne wstawanie do szkoły! -.-
OdpowiedzUsuńdamy radę! :))
Aww, za 10 dni szkoła o.o Faktycznie, szybko zleciały te wakacje.
OdpowiedzUsuńTrzeba się jeszcze cieszyć, mamy jeszcze tydzień ! :)
OdpowiedzUsuń